W tym roku prezenty dla Zosi kupuję od pierwszych dni listopada. Nie chcę czekać na ostatni dzwonek, na tłumy ludzi w sklepach i puste półki. Znacznie ogranicza mnie też powrót do pracy. Dwie zleceniówki, dwa razy mniej czasu. W tym tygodniu odpoczywam aż przez dwa dni :)
Moim zdecydowanym prezentowym faworytem jest Edukacyjny Fotelik Malucha z serii Laugh&Learn od Fisher-Price. Odwiedziłam kilkanaście sklepów stacjonarnych i internetowych. Porównywałam ceny samego fotelika, ale też ewentualne koszty transportu. Rozbieżność cenowa mocno mnie zaskoczyła. Najwyższa cena na jaką trafiłam to 329 zł. Ja Fotelik zamówiłam na Agito.pl i zapłaciłam 185,99 zł (darmowa wysyłka). Różnicę między cenami i "oszczędność" jaką poczyniłam skłoniły mnie do zamówienia w tym sklepie jeszcze dwóch innych zabawek od Fisher-Price. A są to Aktywne klocki (41,49 zł) oraz Kąpielowa kaczuszka (21,89 zł).
Klocki i Kaczuszka nie będą prezentami świątecznymi. Zosia dostanie je do zabawy od razu. Fotelik trafi pod choinkę, a na Mikołaja postaram się znaleźć wózek dla lalek. Kilka modeli już przeglądałam, ale wciąż szukam tego jedynego, który wpadnie mi w oko i skradnie serce swoją funkcjonalnością i trwałością. Macie może jakieś typy? Jakie prezenty planujecie dla swoich pociech?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi, że pozostawiasz komentarz. Zostaw też kontakt do siebie :-)