16 kwietnia zawitał do moich drzwi kurier ze zgrabną paczuszką. A w środku piękna Krystyna prezentowała bogatą zawartość:
Testowanie Extra Żytniej wpisało się we właściwy moment - tuż przed Świętami, kiedy gościmy w wielu miejscach i zapraszamy rodzinę do siebie. Paczka Talk Agenta zawierała dwie butelki po 0,7 l i 5 małpek po 0,1 l. W środku znajdował się również informator Talk Agenta i 15 ulotek do rozdania znajomym.
Pierwsze testy ruszyły w Święta. Wiadomo - koniec postu, pyszne śniadanie, to i dobrej wódki można się napić :-)
Wiadomość o tym, że Żytnia powróciła i w dodatku przywiozę ją do rodzinnego domu wzbudziła euforię mojego taty. A po pierwszym kieliszku zaczął zasypywać mnie historiami o czasach PRL, oczywiście każda związana z Żytnią. Kiedyś kupowało się ją w Pewexach za dolary. Była kartą przetargową, łapówką, zachętą, podstawą każdej udanej zabawy. Dawano ją także lekarzom w podziękowaniu za opiekę nad pacjentami.
Osoby, które próbowały "nowej" Żytniej podkreślały jej delikatność, prostą, czytelną etykietę, kultowość. Panie testujące były zdziwione jej smakiem, naprawdę łagodnym jak na wódkę.
Mi osobiście bardzo przypadła do gustu rymowanka z etykiety:
Mój teść całował mnie po rękach za Żytnią, a przy tym podkreślał - Ty wiesz co dobre :-) A taki tam zajączek dla niego, a co!
Kampania Extra Żytniej jest moją pierwszą w serwisie marketingu rekomendacji Talk Marketing. Zakwalifikowałam się do niej biorąc udział w konkursie na platformie Facebook i tworząc komiks z Krystyną w roli głównej. Mam nadzieję, że nie jest to ostatnia przygoda z testowaniem produktów w tym serwisie.
Zapraszam do rejestracji, już wkrótce rusza kampania Ekspert jakości Tesco :-)
https://agent.talkmarketing.pl/pl/secured/user/share-registration/7405aa7d656a97c720148178b386c70f